Gośćmi obrad byli: Czesław Fiedorowicz – prezes Euroregionu Sprewa-Nysa-Bóbr oraz radny województwa Jerzy Wierchowicz. Powodem były obchody 30-lecia podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o Dobrym Sąsiedztwie. Czesław Fiedorowicz zaapelował do samorządowców o zrobienie bilansu pokazującego korzyści płynące z zawiązanej wówczas współpracy. – To bardzo ważna rocznica. Powinniśmy podkreślić naszą rolę w zawarciu traktatu. To ważne z punktu widzenia naszego województwa. Mam nadzieję, że 17 czerwca w sposób godny tę rocznicę uczcimy i nadal będzie kontynuować braterskie i partnerskie relacje z naszymi sąsiadami – mówił Jerzy Wierchowicz.
6 mln zł dla szpitali powiatowych
W obradach z ramienia zarządu województwa udział wzięli: marszałek Elżbieta Anna Polak i wicemarszałek Łukasz Porycki. Głównym tematem był podział środków Lubuskiego Funduszu Samorządowego w wysokości 6 mln zł przeznaczonych na pomoc w zakresie ochrony zdrowia. Jest to oddolna inicjatywa samorządowców. Rada wyraziła zgodę na takie przeznaczenie środków. Pozostała jedynie kwestia sposobu ich podziału. Zrzeszenie Gmin Województwa oraz Konwent Starostów Województwa Lubuskiego rekomendował zarządowi równy podział środków pomiędzy 12 lubuskich powiatów. – Środki miałyby trafić do powiatów i zostać przeznaczone na zakup sprzętu ratującego zdrowie i życie. To starostowie podejmą najlepsze decyzje, bo są najbliżej jednostek i znają ich potrzeby – wyjaśnił Marek Cebula – Przewodniczący LRS, prezes Zrzeszenia Gmin, Burmistrz Krosna Odrz.
Zarząd województwa z kolei zaproponował podział środków wg. wybranego algorytmu. – Po dyskusji i wysłuchaniu merytorycznych argumentów podjęliśmy decyzję, że należy przygotować algorytm podziału środków, a nie równy podział. Powiaty nie są jednakowe i szpitale też nie są jednakowe – mają różne potrzeby. Wzięliśmy pod uwagę algorytm związany z wysokością kontraktów lub liczbę łóżek w szpitalach. Uważam, że skorzystanie z algorytmu jest bardziej sprawiedliwe. Chodzi o to, żeby metodologia była jasna. Ale jesteśmy otwarci na argumenty – mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak.
Głos w sprawie zabrał także Wójt Gminy Przytoczna Bartłomiej Kucharyk, który także nie zgadzał się na równy podział środków między powiaty. Proponował podział pomiędzy szpitale. – Mamy dwa szpitale w powiecie międzyrzeckim. 6 mln zł to kwota symboliczna choć bardzo ważna w obecnej sytuacji. Nie godzę się z podziałem równo pomiędzy powiaty. Uważam że wszystkie szpitale sieciowe powinny otrzymać wsparcie niezależnie od tego, kto jest podmiotem tworzącym – podkreślał. Wójt Przytocznej zawrócił także uwagę, że przy równym podziale między powiaty starostowie powiatów: żagańskiego i międzyrzeckiego będą mieli problem z podziałem środków i prawdopodobnie stracą na tym lecznice, dla których powiat nie jest organem tworzącym. – Chciałbym poprzeć Bartka Kucharyka. Często dla takich małych jednostek taka pomoc może być naprawdę istotna – mówił radny województwa Sebastian Ciemnoczołowski.
Do tych argumentów odniosła się Iwona Brzozowska – Starosta Nowosolska. – Rozmawiając o tym podziale na powiaty nie pomniejszyliśmy w żaden sposób szpitali, które nie są w dyspozycji powiatów. To w dyspozycji starostów będzie jak te środki podzielą. Więc nie oznacza to pominięcia szpitali, dla których nie są podmiotami tworzącymi. Jeżeli będzie można im ten sprzęt użyczyć, to on tam trafi – zapewniała. Głos w sprawie zabrał także Prezydent Nowej Soli Jacek Milewski. – Mamy w tym gremium rozmawiać o Lubuskim i regionalnych rozwiązaniach, a nie partykularnych interesach. Ja się powinienem przychylić do propozycji pani marszałek, bo powiat nowosolski dostałby najwięcej. Ale nie o to tutaj chodzi. Dyskusja jest o matematyce. Konsekwencja słów pana Kucharyka jest taka, że dwa powiaty dostałyby po 860 tys. a pozostałe po 428 tys. Proszę abyśmy przychylili się do głosu starostów – mówił.
Ostatecznie Lubuska Rada Samorządowa przegłosowała równy podział środków pomiędzy 12 lubuskich powiatów i takie rozwiązanie w przyjętym stanowisku rekomenduje zarządowi województwa. – Dziękuję za dyskusję, za głosy. Podzielam wątpliwości wójta Kucharyka. Należy przyjąć jednak, że będzie to taki fundusz solidarnościowy. Taką też państwa opinię przekażę zarządowi województwa – poinformowała marszałek Elżbieta Anna Polak. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Sejmik.
Podczas obrad samorządowcy zwrócili uwagę na konieczność intensyfikacji kontaktów z zarządem województwa. Marszałek przypomniała, że przed pandemią zarząd realizował cykl spotkań w każdym powiecie. Zaproponowała, aby powrócić do tej formuły tylko w wersji online. Pierwsze takie spotkanie odbędzie się w maju. Wówczas Zarząd spotka się z przedstawicielami powiatu strzelecko-drezedenckiego. Na czerwiec zaplanowano spotkanie z powiatem nowosolskim.